Jest to sytuacja znana większości obytych pań domu, gdy danego wieczoru pojawiają się niespodziewani, acz wielce szanowni goście. Gospodarze, w zgodzie z dobrym obyczajem i powiedzeniem „czym charta bogata tym rada” sięgają do lodówki po butelkę szampana by powitać szanownych gości kieliszkiem tego wykwintego napoju. Czasami jednak goście nie okazują się aż tak wielkimi koneserami szampana jak gospodarze zakładali i degustacja kończy się tylko na jednym kieliszku.
W tym momencie gospodarze stają przed problemem: co zrobić z resztą tego szlachetnego trunku w butelce?
Najprostsze rozwiązanie (dopić), nie wchodzi rzecz jasna w rachubę. Szanująca się pani domu nie dopuści do częstowania gości trunkiem, który nie budzi ich zachwytu.
Można też po prostu odstawić w połowie pełną butelkę do lodówki, ale wtedy istnieje poważne ryzyko, że szampan utraci część ze swoich jakże cennych bąbelków stanowiących o jego jakości. Na to gospodarna pani domu też nie może sobie pozwolić.
Taką po części opróżnioną butelkę można zatkać specjalnym korkiem do zatykania w części opróżnionych butelek szampana. Kupno takiego korka byłoby jednak znaczącym obciążeniem dla domowego budżetu i niewątpliwie rzuciłoby na panią domu ponury cień niegospodarności.
Najlepszym rozwiązanie, które podpowiadamy i gorąco polecamy jest włożenie w szyjkę butelki metalowej łyżeczki (rzecz jasna przed wstawieniem butelki do lodówki). Owa niepozorna łyżeczka w wyśmienity sposób powstrzyma proces utraty przez szampana jakże cennych bąbelków. Redaktorzy rubryki nie znają wprawdzie zjawisk fizycznych odpowiedzialnych za to, mogą jednak z czystym sumieniem polecić tę metodę jako tanią, prostą i wielce skuteczną.
Poniższa fotografia ilustruje otwartą butelkę szampana przygotowaną do przechowywania w lodówce.

Na zakończenie dodamy, iż na najbliższe dwa tygodnie redakcja udaje się w Pieniny by odetchnąć świeżym górskim powietrzem. Z tego też powodu działalność edytorsko-publicystyczną zawiesza się. Darzbór!
1 comment:
ja mysle, ze to duzo prostsze... trzeba dopić! pozdrawia studentka z Paryza
Post a Comment