Thursday, April 10, 2008

... ... o cholera!

Idę ja sobie, proszę Ciebie, ulicą Cardinet do metra. A tu nagle! Niespodzianka! I to jaka! Normalnie zamurowało mnie!!! Nigdy bym się tego tam nie spodziewał! Normalnie, w biały dzień, patrzę...

wolne miejsce parkingowe!!!

Dobrze że miałem aparat, to od razu zrobiłem zdjęcie -- inaczej nikt by mi nie uwierzył!!!

3 comments:

Marta said...

lol, boski wpis! Ustanawiam ten blog moim ulubionym w sieci! (i jedynym do tej pory :D) Czemus Ty zonaty jest?! ;)

Piotr said...

Merci ;)

Magda said...

paryski fenomen w bialy dzien? ;)